Kiedy dziecko może zacząć się uczyć gry w tenisa?

Prawda jest taka, że w tenisa mogą grać nawet kilkulatki, jeśli tylko zdolności psychomotoryczne rozwinęły się już u nich w dostatecznym stopniu. Oczywiście sprzęt i forma treningu powinny być dostosowane do wieku, sprawności fizycznej oraz umiejętności skupiania uwagi. Najważniejszym jest, by treningi sprawiały dziecku przyjemność – nie należy zmuszać go do gry, jeśli nie wykazuje ani ochoty, ani predyspozycji.

Najlepszy wiek dla małego tenisisty

W przypadku czysto amatorskiej gry w tenisa wiek, w którym dziecko powinno zacząć naukę nie ma znaczenia. Co innego, jeśli pragniemy, by w przyszłości nasza pociecha zajęła się tym sportem zawodowo i brała udział w profesjonalnych zawodach sportowych. W tej sytuacji, jak zalecają fachowcy, młody człowiek powinien rozpocząć przygodę z tenisem już w wieku przedszkolnym, ewentualnie w pierwszych latach szkoły podstawowej.

Podstawowym warunkiem postawienia pierwszego kroku na drodze do kariery sportowej jest jednakże dostatecznie ukształtowana dojrzałość psycho-ruchowa. Z tym zaś bywa różnie. Niektóre maluchy już w wieku 3 lat wykazują odpowiednie umiejętności, podczas gdy inne muszą jeszcze trochę podrosnąć. Dlatego precyzyjne określenie dolnej granicy wieku dla początkujących tenisistów jest trudne do stwierdzenia. Należy po prostu obserwować uważnie dziecko, ewentualnie zasięgnąć porady specjalisty.

 

Osobnym zagadnieniem jest górna granica wieku, w którym mały człowiek powinien rozpocząć naukę gry w tenisa, by w przyszłości zostać zawodowym sportowcem. Doświadczeni trenerzy wskazują zwykle na 7 lat, co jednak nie jest jednoznaczne z tym, że dla starszych dzieci jest już za późno i muszą porzucić nadzieję na sukcesy w tym sporcie. Czytaj więcej o sprzęcie sportowym na Siatki.info.

Lekcje dostosowane do wieku

Oczywistym jest, że kilkuletnie dziecko nie jest w stanie ćwiczyć normalnym sprzętem, takim jakiego używają dorośli sportowcy. Czas treningów i ich przebieg również powinny być dostosowane do możliwości małego adepta tenisa. Dlatego trenerzy dzielą naukę na trzy etapy.

Etap pierwszy, zwany często minitenisem. Przeznaczony jest dla dzieci w wieku 5-7 lat. Nierzadko bardziej przypomina zabawę niż prawdziwy trening, ale dla maluchów jest to najlepsza forma nauki, zapobiegająca zniechęcaniu się. Na tym etapie przyszli wirtuozi tenisa używają niewielkich rozmiarów, lekkich rakietek oraz miękkich piłek, które dostosowane są do ich siły i masy ciała. Dzieciaki grają również na specjalnych małych kortach, których wymiary wynoszą 6×12 metrów. Siatka w tym przypadku sięga 80 centymetrów.

Etap drugi, który bywa nazywany również miditenisem. Uczestniczą w nim dzieci w wieku 7-10 lat. Podczas treningów używają rakiet ze skróconą rączką, a grają na kortach o wymiarach 9×18 metrów, z siatką o wysokości 85 centymetrów. Ten pośredni stopień sportowej edukacji ułatwia małym tenisistom przystosowanie się do „dorosłego sprzętu”, bez nadmiernego obciążenia. Niestety etap ten nierzadko bywa pomijany, co nie jest korzystne dla dzieci, które mogą jeszcze nie dysponować wystarczającą siłą, by posługiwać się rakietą normalnej wielkości.

Etap trzeci – dla dzieci, które ukończyły 10-11 lat życia rozpoczyna się faza gry na normalnej wielkości korcie i z normalnym sprzętem. W tym wieku młodzi ludzie są już zwykle odpowiednio przygotowani fizycznie, by sprostać temu wyzwaniu. Sama nauka może stać się również bardziej intensywna. Na wcześniejszych etapach nie zaleca się przeprowadzać treningów częściej niż 2-3 razy w tygodniu. Gdy dzieci nabędą już wystarczające umiejętności, mogą zacząć brać udział w pierwszych uproszczonych turniejach.